Czy gmina może zakazać sprzedaży alkoholu w nocy?

Już wkrótce w Krakowie nocne wyjście do sklepu monopolowego może być niemożliwe albo przynajmniej dość mocno ograniczone. Dlaczego? O tym w dzisiejszym wpisie o tym czym jest „nocny” zakaz sprzedaży napojów alkoholowych.

Już od 9 marca 2018 roku samorządy są wyposażone w narzędzia prawne umożliwiające daleko idącą reglamentację dostępności napojów alkoholowych. Od tego czasu wydając zezwolenia na sprzedaż detaliczną gminy w limicie przyjętym dla danej jednostki muszą uwzględniać również sprzedaż piwa i alkoholi do 4,5%. Ponadto ograniczono wtedy również możliwość sprzedaży alkoholu na imprezach masowych. Od wtedy podmioty prowadzące taką sprzedaż muszą posiadać jednorazowe zezwolenie na daną imprezę. Wtedy też w ustawie pojawiło się jednak również o wiele dalej idące uprawnienie gminy.

Jest nią możliwość ograniczenia sprzedaży napojów alkoholowych po godzinie 22.

Uchwała o zakazie sprzedaży nocnej alkoholu – podstawy i wymogi prawne.

Zgodnie z ustawą gmina może zakaz sprzedaży napojów alkoholowych między 22:00 a 6:00. Są to jednak swego rodzaju widełki. Gmina może zakaz sprzedaży w tym czasie. Może również np. zakazać od północy do 5 nad ranem. Jest również możliwość wprowadzenia takiego zakazu tylko w poszczególnych dzielnicach. Zakaz jest prowadzany w drodze uchwały rady gminy (Miasta). Jej podjęcie jest jednak fakultatywne. Może zatem w ogóle sprzedaży w porze nocnej nie zakazywać. Wszystko zależy od władz gminy, które powinny przy podjęciu ewentualnej uchwały kierować się miejscową specyfiką i uwarunkowaniami. Podobnie zatem jak przy uchwale krajobrazowej akt prawa miejscowego może bardzo mocno zmodyfikować zarówno zasady prowadzenia działalności gospodarczej na terenie gminy, ale również wpłynąć na komfort życia mieszkańców.

Czy w Krakowie będzie zakaz?

Jak widać,ramy prawne są już gotowe od 2018 r. Jednak dopiero teraz w Krakowie na poważnie podjęto dyskusję o wprowadzeniu nocnego zakazu sprzedaży napojów alkoholowych w życie. Jak wynika z ankiety przeprowadzonej przez Urząd Miasta Krakowa, chcą tego sami mieszkańcy.

W głosowaniu wzięło udział 11 741 osób. Oddano 11 104 ważnych głosów, nieważnych głosów było 637. Powodem unieważnienia głosów był: niepoprawny numer PESEL, błędnie wypełnione pola, osoby niepełnoletnie, głosy po terminie, głosy puste.

Za ograniczeniem sprzedaży było 6 082 osób (54,77%).

Najwięcej z nich poparło pomysł ograniczenia sprzedaży w godzinach 22.00-6.00 – 4 573 (75,19%), z tego za wprowadzeniem zakazu w tych godzinach w całym mieście głosowało – 4 290 osób (93,81%), a w dzielnicach – 283 osoby (6,19%).

Za ograniczeniem w godz. 24.00-5.30 głosowało 1 509 osób (24,81%), z tego za wprowadzeniem zakazu w tych godzinach w całym mieście – 1 110 osób (73,56%), w dzielnicach – 399 osób (26,44%).

Przeciw ograniczeniu sprzedaży wypowiedziały się 5 022 osoby (45,23%).

Najwięcej głosów na TAK oddano w dzielnicy I Stare Miasto – 601, najwięcej głosów na NIE oddano w dzielnicy V Krowodrza – 579. Najwięcej głosujących było w dzielnicy V Krowodrza – w sumie 1 142 osoby, najmniej głosów oddano w dzielnicy XVII Wzgórza Krzesławickie – 111.

Podsumowanie

Mówienie o tym, że gmina może wprowadzić zakaz sprzedaży napojów alkoholowych jest pewnym nadużyciem w mediach. Jednostki samorządy terytorialnego mogą jedynie ograniczyć sprzedaż detaliczną. Mogą to robić wyłącznie w widełkach ograniczonych ustawowo. Jest nimi ogólnie rzecz ujmując „pora nocna”. Trzeba pamiętać, że jeden zakup drugiemu w tym wypadku nie jest równy. Zazwyczaj po napoje alkoholowe w środku nocy udajemy się pod wpływem nazwijmy to nagłych impulsów, które niekoniecznie są zgodne z polityką przeciwdziałania alkoholizmowi i nadużywaniu alkoholu.

Jak wynika z doniesień medialnych na dniach radni miejscy powinni otrzymać projekt uchwały realizującej wyżej wskazany głos mieszkańców. Do tej pory jednak nie ujawniono jak uchwała ma ostatecznie regulować te kwestie. Będzie na pewno do tego tematu jeszcze wracać.